czwartek, 2 sierpnia 2012
Podsumowanie
Lipiec 2012 - Nudy w sprey'u. A teraz więcej konkretów. Pierwszy tydzień wakacji, nie różnił się niczym od ostatniego. Tylko złudnymi nadziejami, że w koncu będzie inaczej, że gdzieś wyjedziemy. I tak żyliśmy sobie z dnia na dzień. Trenowaliśmy agility, sztuczki więc pod tym kontem jestem w 100% ucieszona. Potem były moje urodziny, więc nie było źle, a kilka dni po nich wizyta u psiego fryzjera. Pani zrobiła Luckiego na bóstwo. Przyjemne zakupy mieliśmy też w lipcu. A teraz chyba tylko możemy mieć wiarę w to że sierpień będzie ciekawszy od lipca.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Nudy są prawda.
OdpowiedzUsuńMy też nigdzie nie wyjeżdżaliśmy , ale całe dnie spędzam razem z Kropką .
a sierpień musi być ciekawszy !
Pozdrawiamy A & K
Musi być!
UsuńU mnie też sierpień musi być ciekawszy! :)
OdpowiedzUsuń; )
Usuń