Wczoraj Lucky miał małą biegunkę, pozatym były problemy z wypróżnianiem. Kąpałam go wczoraj 4 razy - 3 rano i 1 wieczorem. Dzisiaj zdecydowaliśmy pojechać na szczepienie przeciwko wściekliźnie. Lucky zachowywał się świetnie. W prawdzie troszeczkę się wykręcał przy szczepieniu, ale to normalne. Nawet nie pisną. Spytałam weterynarz od czego może występować ta biegunka, problem z wypróżnieniem itp .. Odpowiedzi pełnej nie uzyskałam. Powiedziałam weterynarzowi że Lucky strasznie lubi jeść trawę. Może od tego te objawy? - Weterynarz wyjaśnił mi że kiedy pies zaczyna jeść trawę - oznacza to że ma robaki. Lekarz obejrzał zaczerwienienie Luckiego i powiedział żebym wykąpała go wodą i mydłem i wytarła go ręcznikiem papierowym, a potem posmarowała mu maścią. Jeszcze poprosiłam coś na odrobaczenie dla niego i Rudzi. Doktor dał mi dwie tabletki, jedną dla Luckiego a drugą dla Rudzi. Lekarz uzupełnił książeczkę zdrowia i pojechaliśmy do apteki. Tata został z Luckim w samochodzie, oczywiście przy otwartym oknie. Mój tata oczywiście wziął Luckiego na kolana i szczycił się nim, to wyglądalo zabawnie, siedzieli dwaj panowie za kierownicą. Poszłam do tej apteki. Była mała kolejka. Poprosiła o maść Linomag, którą przepisał nam weterynarz. Potem poszłam do sklepu weterynaryjnego i poprosiłam coś na kleszcze dla Yorka. Pani dała mi FIPRex dla psa o masie do 10 kg. Gdy wróciłam Lucky na mnie czekał. Pojechaliśmy do domu.
Zapraszam do galerii, nowe zdjęcia.
Przypominam o szczepieniach ; )) No i o preparatach przeciw kleszczowych!
OdpowiedzUsuńUdanych wakacji życzymy!
Lucky w tym roku miał tylko jednego kleszcza. Na szczęście!
UsuńByliśmy kilka dni temu w lesie i znaleźlismy 4 grzyby - robaczywe grzyby ..